Rio Ferdinand chwali Bayern. Anglik nie skreśla jednak Liverpoolu przed rewanżem
Spore rozczarowanie mogli przeżyć kibice, obserwując dwa wtorkowe mecze Ligi Mistrzów. Zarówno w Lyonie, jak i w Liverpoolu nie zobaczyliśmy żadnego gola. Oba spotkania zakończyły się bezbramkowymi remisami. Swoje zadanie wykonali piłkarze Bayernu, którzy wrócą do Monachium w pozytywnych nastrojach. Postawę zawodników niemieckiego zespołu pochwalił Rio Ferdinand.
Patrząc na defensywę Bayernu w ostatnich tygodniach, trudno było uwierzyć, że Liverpool zakończy mecz bez strzelonej bramki. Defensywa Kovaca zmobilizowana rangą spotkania wykonała niesamowitą pracę. Ostatecznie, „The Reds” nie zdołali trafić do siatki. Jest to z pewnością niemały sukces niemieckiej ekipy.
Grę Bayernu postanowił pochwalić Rio Ferdinand – To był pokaz taktycznego mistrzostwa ze strony Bayernu. Zidentyfikowali mocne strony Liverpoolu, dzięki czemu nie pozwolili „The Reds” nabrać odpowiedniego tempa oraz wykorzystać wolnej przestrzeni. Dwaj najbardziej ofensywni defensorzy w Europie (Alaba i Kimmich) bardzo rzadko pojawiali się z przodu, co bardzo wiele mówi. Można to określić pojedynkiem szachowym między dwoma zespołami.
Bezbramkowy remis nie stawia Liverpool na straconej pozycji. Wspomniał o tym Rio Ferdinand, który przed meczem przewidywał rezultat 3-1: Jeśli byłbym fanem Liverpolu, ten rezultat nie byłby koszmarem. Myślę, że oni mogą strzelić bramkę. Jestem przekonany, że „The Reds” wybiorą się do Monachium w bardzo ofensywnych nastrojach. Mają niesamowitą moc w ataku. Bayern natomiast będzie musiał się trochę bardziej otworzyć, co na pewno ucieszy Liverpool.
Która drużyna po rewanżowym meczu na Allianz Arena będzie cieszyć się z awansu?
