Marco Verratti wskazał najpiękniejszą rzecz w piłce. „Czuliśmy się jak w domu”
Futbol budzi emocje niemal na całym świecie i ma wiele oblicz. Dla jednych jest rozrywką, dla innych całym życiem, dla kolejnych sposobem na zarabianie. Takich przykładów znalazłoby się mnóstwo, tak samo jak opinii, co w piłce jest najpiękniejszego.
Piękne gole? Spektakularne remontady i zaprzeczanie logice? Niespodziewani herosi, jak nie tak dawno Leicester? A może piękne historie ludzi ze straszną przeszłością, którzy dzięki piłce zyskali nowe, lepsze życie? Z pewnością można stwierdzić, że nie ma jednej dobrej odpowiedzi. W końcu o gustach się nie dyskutuje, a każdy ma swoje zdanie. Niedawno dowiedzieliśmy się, co na ten temat sądzi Marco Verratti, jedna z gwiazd PSG.
– Kibice są najpiękniejszą rzeczą w piłce nożnej i potrzebujemy ich. W Manchesterze zrobili tak dużo hałasu, że momentami czuliśmy się jak w domu – wyznał 26-latek.
Verratti : « Les supporters sont la plus belle chose dans le football et on a besoin d’eux. Ils faisaient tellement de bruit à Manchester que par moments on se croyait à domicile. » pic.twitter.com/qJovFHFGqp
— Actu Foot (@ActuFoot_) February 16, 2019
Nie da się ukryć, że dziesiątki tysięcy osób zagrzewających do wysiłku, przekładają się na grę. Większa adrenalina, większa motywacja – bez porównania do tych meczów, w których z różnych powodów trzeba grać przy pustych trybunach. W Manchesterze jak widać dobrą robotę wykonali nie tylko piłkarze Thomasa Tuchela, którzy dzięki wygranej 2:0 są bliżej ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Jak duża w tym zasługa kibiców, o których wspomniał Verratti?